Tu jesteś:  START arrow RÓŻNOŚCI arrow O-błędne ścieĹźki Umberta Eco
 

   ŁAMIGŁÓWKI, GRY, KRZYŻÓWKI

 

O-błędne ścieżki Umberta Eco Drukuj Email
Spis treści
O-błędne ścieżki Umberta Eco
Strona 2
Strona 3

 Chciałem, Ĺźeby czytelnik się bawił. Przynajmniej tak jak bawiłem się ja. Ta sprawa niezmiernie waĹźna, choć takie podejście wydaje się sprzeczne z wyobraĹźeniami, jakie w naszym mniemaniu mamy o powadze problematyki powieściowej.

Umberto Eco „Dopiski na marigesie Imienia Róży”

Odrzuciłem więc „powagę problematyki powieściowej” i postanowiłem się zabawić z „Imieniem Róży”. Każdy bawi się tak jak umie: Umberto Eco pisząc powieści, ja zaś zajmując się grami i zagadkami, więc oczywistym staje się, że potraktowałem tę powieśc jak wielką zagadkę. Jak labirynt pełen labiryntów.

A jest tych labiryntów w „Imieniu róży” całkiem sporo. Jest labirynt losów średniowiecznego chrześcijaństwa i ruchów heretyckich, jest labirynt postaci ludzkich ułożonych w skomplikowaną mozaikę współzależności, , jest labirynt wielu ksiąg jakby sama powieść była wielką biblioteką, jest labirynt wydarzeń trudnych początkowo do zrozumienia, jest wreszcie labirynt opactwa – zbudowany z wielu budynków, także z Gmachu, w którym na ostatnim piętrze kryje się najważniejszy labirynt w powieści czyli Biblioteka. I tylko tymi dwoma ostatnimi labiryntami i ich związkami z akcją powieści będziemy się dalej zajmować.

Eco, jak sam pisze w „Dopiskach na marigesie Imienia Róży” , na budowanie świata tej powieści poświęcił rok czasu, z czego ponad dwa miesiące zajął mu sam biblioteczny labirynt. Jak dokładny był w czasie tego niech ,,, trzeba było ustalic plan opactwa, odległości a nawet liczbe stopni w kretych schodach ‘’ Po czym pisząc powieść korzystał oczywiście ze sporzadzonych notatek i planów: „... Kiedy dwóch moich bohaterów miało rozmawiac po drodze z refektarza do krużganków pisałem dialog z planem przed oczyma...”.

Zapewne pisząc książkę Eco rysował na planach trasy, ktĂłrymi chodza bohaterowie, zaznaczał miejsca istotnych zdarzeń nanosił liczne szczegóły. Czytelnikom aby przynajmniej mieli szanse umiejscowienia poszczegółnych wydarzeń przedstawił dwa plany: plan opactwa – pozbawiony wielu szczegółów i  plan labiryntu.

Zapragnąłem odtworzyć szkice pisarza i jeszcze raz już mając przed soba dokładne plany – przeczytac "Imię róży" i jeszcze lepiej zrozumiec tok wydarzeń. Ale jak odtworzyc te rysunki nie mając do nich dostepu?



 
« poprzedni artykuł   następny artykuł »